Odbiór mieszkania od dewelopera to jeden z najważniejszych elementów zakupu nieruchomości. Z tego wydarzenia sporządzony jest protokół, który potwierdza stan lokalu lub uwzględnia konieczność wprowadzenia poprawek. Po podpisaniu dokumentu nie będziemy mogli zgłaszać już żadnych uwag, dlatego warto przygotować się odbioru i dokładnie sprawdzić mieszkanie. Na co szczególnie zwrócić uwagę?
Warto wiedzieć, że odbiór mieszkania może odbyć w obecności inspektora nadzoru budowlanego. Jeśli jednak chcemy zrobić to samodzielnie to nie ma żadnych przeciwwskazań, ale pamiętajmy, aby bardzo dokładnie obejrzeć lokal i sprawdzić jego stan z umową. Przygotowując się do samodzielnego odbioru przeczytaj dokument i wynotuj normy i warunki techniczne. Zabierzmy ze sobą miarkę, kątownik, poziomicę, ciężarek do sprawdzenia pionów, śrubokręt ze wskaźnikiem prądu i małą piłkę do sprawdzenia podłóg. Ważna wskazówka: na odbiór mieszkania umawiamy się w ciągu dnia, przy świetle dziennym! Co sprawdzamy na miejscu?
Pierwszym krokiem jest sprawdzenie, czy powierzchnia mieszkania zgadza się z liczbami w umowie. Zwykle umowa zawiera zapis o możliwym marginesie błędu (zazwyczaj 2%), jeśli okażę się, że jest on niezgodny z umową przysługuje nam odstępstwo od umowy. Metraż daje nam prawo do odstąpienia od umowy zakupu.
Zobacz również nasze inne artykuły o stylowym oświetleniu
Następnym etapem jest sprawdzenie czy ściany i podłogi są proste, mają równy rozprowadzony tynk, nie ma na nich popękań, wybrzuszeń, zarysowań ani uszkodzeń. Ściany i sufity powinny być suche. Zobaczmy, czy nie plam ani przebarwień, szczególnie jeśli mieszkamy na ostatnim piętrze. Może to oznaczać wady w dachu. Podłogę sprawdzamy poziomicą i piłeczką, a kątownikiem kąty. Warto zajrzeć ba balkon lub taras i tam także sprawdzić czy mają one odpowiedni spadek, umożliwiający spływ wody. Zrobimy to ponownie używając piłeczki. Zabieg powtórzymy także na parapetach.
Okna w mieszkaniu i drzwi wejściowe powinny być czyste, aby można było ocenić ich stan. Sprawdzamy czy otwierają się i zamykają swobodnie. Zostaw otwarte skrzydła i zobacz, czy nie zamykają się samoczynnie, co oznacza, że zostały osadzone nierówno. Aby sprawdzić szczelność stolarki, wystarczy włożyć pomiędzy ramę a futrynę kartkę papieru, po zamknięciu okna lub drzwi powinna ona zostać zatrzaśnięta, bez możliwości swobodnego wyjęcia.
W mieszkaniu powinniśmy sprawdzić instalacje elektryczną. Zajmie to trochę czasu, ale warto go poświęcić. Wkręćmy żarówki we wszystkie oprawy, aby sprawdzić czy działają. Prąd w gniazdach szybko potwierdzimy próbnikiem lub podłączając ładowarkę do telefonu. Warto wiedzieć, że powinniśmy otrzymać od wykonawcy protokół pomiaru izolacji elektrycznej. Nie zapomnijmy sprawdzić wentylacji. Najpierw potwierdzamy czy piony wentylacyjne zgadzają się z planami, a potem badamy działanie wentylacji. Przy zamkniętych oknach zapalamy kadzidełko i obserwujemy jak szybko i w jakich kierunkach ucieka dym.
Materiał opracowany przez eksperta portalu GetHome.pl.
Artykuł napisany przez Marcin Pietrasik, 11 września 2020